Przed chwila bylem skanowany przez kolesia TomaShy [1:274:8]z A.Sakrum (115miejsce z 15 czlonkami). Sa dwie mozliwosci: albo koles skanowal mnie na potrzeby kogos innego z jego sojuszu (ale nikt mnie wczesniej z ich sojuszu nie skanowal wierc to by bylo dla mnie dziwne) albo np zbieraja informacje do ew. wojny... Moga byc tez inne mozliwosci ale prosze o uwage na ten temat... Jesli byl ktos skanowany przez jakiegos kolesia z tego sojuszu napiszcie o tym...

no nieciekawie się robi... nie chcę być najechany teraz akurat...

hMmm....lubie wojny ale jak narazie niejestem na nie gotowy...trzeba na nich uwazac ...

o to właśnie mi chodzi - jak mnie skroją to będzie nieciekawie...

Thunderer "nas skroja" ; ) spokojnie narazie nie ma co siac paniki ale jak co to wymysli sie cos...

zawsze chyba mozemy liczyc na pomoc R.W ?;]

przepraszam Valf, faktycznie, przecież już nie gram sam... co do Kakashiego - miejmy nadzieję... ;]

tylko jest ten problem ze chyba jak sie wchodzi na nasz sojusz to tam som wypisani:
załozyciel - moja       itp....
i mogom nas wziasc z tej listy czyli mnie valfa shikkena emeperora ;/;/ i wtedy dopiero bedzie jazduszka xD


ale teraz jak patrzałem to te informacje som w "obszarze wewnetrznym" czyli niemoze tego zobaczyc osoba ktora niejest w sojuszu... wtedy chyba tego niebylo ;/

tzn napewno "niebylo" tego :D

kakashi nawet mi się nie waż! ;] zostań w aR.W plx... ;]

hehe a czy ja powiedzialem ze chce odejsc?:D xDD aR.W - the best

Thunderer nie masz za co przepraszac :) tak tylko mowie ze teraz nie licza sie indywidualnosci tylko liczy sie druzyna i jej zgranie, calkiem jak w pilce noznej;)

jak tylko mnie zaczal koles skanowac to od razu zmienilem to w stronie sojuszu bo od razu pomyslalem ze pewnie dlatego mnie skanuje... a jesli dlatego... to po co mu informacja o czlonku sojuszu naszego...? no coz pozostaje nam po prostu uwazac...

no coz narazie shikhen ty najbardziej na siebie uwazaj...  jak cos to prawdopodobnie w najblizszym czasie daja w jakis sposob o tym znac (o checi wojny z nami)

pewnie dadza.. a tak wogole to ja juz uwazam bo mnie juz kilka razy koles atakowal ktory jest o wiele za wiele nade mna... od niechcenia rzuca 50tka OWow Krazownikow a ostatnio tez i Pancernikow.. stwierdzil ze nie chce by mi sie flota rozbudowala.. ech... ale niezbyt cwany jest.... :) juz kilka razy odlecial z niczym doslownie NICZYM nawet wstrzym,alem produkcje by nic nie zebral :) he he

a tak apropo to znow leci na mnie pewnie zobaczyl ze mam flote na planecie... :)
Wroga flota (10DT i 60K nice) od gracza Bartek85  z planety Zblewo [6:8:10] osiągnie planetę Diuna [6:10:10]. Misja: Napadaj..... no i znopwu odleci z niczym... ech.. i kiedy on sie nauczy....?

raczej komu sie szybciej znudzi jemu czy Tobie ;) ja usilnie próbuje zebrac na kolejny poziom napędu nadprzestrzennego żeby mów budować te okrety ale cholera tyle innych wydatków ;) w sumie nie jest bardzo daleko ten typek wiec troche sie dozbroje i możemy jakiś łączony atak na niego wysłać :D

moze i tak ja niedlugo go troche sprawdze i poszpieguje ale nie teraz chce najpierw zrobic technologie na pancerniki i je same by mu skasowac krazowniki... ale to nie bedzie latwe.. na razie swojej floty nie rozbudowuje bo nie mam po co... ale popzniej nie ma sprawy pomoc sie przyda... :)

tja... ja próbuję się do impulsowego lv4 dobić...